Rusz się jesienią! Propozycje aktywności na świeżym powietrzu, które można uprawiać w jesiennym klimacie.


Herbata, koc, dobra książka albo film. To chyba najpopularniejszy sposób na to, by przetrwać jesień. Co jednak, gdy mimo to dopada nas jesienna depresja i kolorowy serial już nie cieszy jak kiedyś? Na dłuższa metą najlepszą strategią radzenia sobie z chandrą spowodowaną krótszymi i chłodniejszymi dniami będzie aktywność fizyczna. Najlepiej na świeżym powietrzu. Poznajcie nasze propozycje jesiennych aktywności

Grzybobranie

Skoro w piłkę nam nie wychodzi, to niechaj miano naszego sportu narodowego dzierży grzybobranie. W końcu pisał o nim już Mickiewicz (ten sam, który o piłce nożnej nie napisał ani słowa). Grzybobranie to solidna dawka cardio  – zwłaszcza jeżeli zabłądzimy i treningu siłowego – szczególnie wtedy, gdy lasy obrodziły. Rozpoczęty przed południem trening w lesie, zakończymy dopiero wieczorem w domu, bo zebrane grzyby trzeba przecież oczyścić. Grzybobranie to sport dla każdego bez względu na wiek. Wszyscy pamiętać jednak powinniśmy o odpowiednim ubiorze i środkach chroniących nas przed kleszczami. Jeżeli jednak kleszcza złapiecie, to pamiętajcie, że w naszym szpitalu pomocą służy Wam dr Witold Rychlicki.

Puszczanie latawców

Latawce, dmuchawce, wiatr. Daleko z betonu świat. O dmuchawcach o tej porze roku możemy zapomnieć, ale puszczanie latawców z dala od miejskiego zgiełku, to świetny pomysł na odrobinę jesiennego ruchu. O tej porze roku nie brakuje wietrznych dni, ale w przeciwieństwo do lata nie grożą nam już huragany i burze. Puszczanie latawców to doskonały trening dla całego ciała, a szczególnie rąk, które wykonują największa pracę i które w czasie tej aktywności możemy w przyjemny sposób wzmocnić. Pamiętajcie jednak żeby daleko za sobą zostawić nie tylko z betonu świat, ale i linie energetyczne, w przeciwnym wypadku nawet nasi najlepsi specjaliści mogą Wam nie pomóc.

Nordic walking

Jeżeli bieganie to dla Ciebie za dużo, najchętniej poszedłbyś po prostu na spacer, ale lubisz wyglądać jak ktoś, kto wie co robi, to zainwestuj w kijki i spróbuj nordic walkingu. Jak sama nazwa wskazuje, to sport z dalekiej północy, a więc doskonale sprawdzający się nawet w niepogodę. Pamiętaj jednak, że w nordic walkingu nie chodzi jedynie o powłóczenie kijkami za sobą, bo nie tylko budowaniu naszego profesjonalnego wizerunku one służą. Sport ten został wymyślony jako forma pozasezonowego treningu dla narciarzy biegowych, dlatego warto popracować nad prawidłową techniką, tak aby odciążyć stawy i zaangażować do pracy mięsnie całego ciała.

Geocaching albo fotografowanie

Jeżeli masz w domu naprawdę arcymiły koc i potrzebujesz poważnych argumentów, by spod niego wyjść, to co powiesz na szukanie skarbów? Geocaching to gra terenowa polegająca na szukaniu po współrzędnych geograficznych specjalnych skrytek zawierających dziennik odwiedzin oraz drobne upominki na wymianę.  Pomimo, że lokalizacje skrytek są zaznaczone dokładnie na mapie, to ruchu ci nie zabraknie. Po niektóre skrzynki trzeba się schylić, po inne wspiąć, a czasami np. przesunąć ciężki kamień. Oprócz korzyści związanych z ruchem na świeżym powietrzu, Geocaching pomoże lepiej poznać znaną już okolice i zachęci do odkrywania nowy lokalizacji.

 

Okazuje się, że jesień nie musi oznaczać spędzania czasu w zaciszu czterech ścian. Ba! W naszym klimacie to być może najlepsza pora na to, by wyjść zewnątrz. To ten krótki czas, kiedy wreszcie można zapomnieć o uciążliwych dla organizmu upałach, a jednocześnie plastikowe butelki nadal trafiają do żółtych kubłów, a nie do pieców. Nie przegapcie okazji, by odetchnąć pełną piersią, rozkoszując się malowanymi przez przyrodę złoto – czerwonymi obrazami. Jeżeli jednak tęsknota za latem jest zbyt silna to… zapraszamy na baseny! Tam z pewnością znajdziecie jego namiastkę.